Od jak dawna posiadasz telefon mobilny, smartfon, tablet? A kiedy po raz pierwszy pomyślałeś o tym, by zabezpieczyć ekran czy obudowę przed zarysowaniem, rozbiciem, zabrudzeniami?
Marka MyScreenPROTECTOR została zarejestrowana w roku 2005, ale jej historia sięga znacznie wcześniej. W czasach telefonów „pancernych”, takich jak przesławna Nokia 3310 mało kto zastanawiał się nad koniecznością aplikacji ochrony na ekran, folii czy szkła ochronnego. W tym czasie w gorzowskiej firmie LAMEL, która działała w branży akcesoriów do urządzeń mobilnych od początku lat 90 ubiegłego wieku, wybiegaliśmy myślami w przyszłość. Nasze produkty dojrzewały wraz z nowymi technologiami, aby dziś chronić kilkanaście tysięcy modeli urządzeń: smartfonów, tabletów, smartwatchy, aparatów, nawigacji i wielu innych. Markę MyScreenPROTECTOR znają konsumenci 6 kontynentów, a w zeszłym roku zostaliśmy docenieni przez naszych rodaków godłem DOBRA MARKA, które jest dla nas szczególnie miłym sercu wyróżnieniem.
Od początku przyświecał nam jasny cel: znaleźć takie materiały i rozwiązania, które spełnią potrzeby różnych konsumentów, także tych najbardziej wymagających, zaczynaliśmy od folii ochronnych, pierwsi wprowadziliśmy na rynek polski folię antyuderzeniową, AntiCRASH, następnie szkło hartowane, DIAMOND GLASS, oraz szkło hybrydowe, HYBRID GLASS, wraz z systemem ułatwiającym montaż. Dziś oferujemy takie „wynalazki”, jak ochrona z filtrem niebieskiego światła, filtrem prywatyzującym, powłoką antybakteryjną czy antyrefleksyjną, dzięki czemu dbamy nie tylko o bezpieczeństwo urządzenia, ale również jego użytkownika.
Naszym ostatnim pomysłem, który zakorzenił się już zarówno na rynku rodzimym, jak i rynkach światowych, jest system MyScreen CUT&USE umożliwiający wycięcie ochrony w punkcie sprzedaży do dowolnego urządzenia z naszej bazy. Dodatkowym plusem jest profesjonalny montaż na miejscu. Sprzedawca ma dostęp do pełnego portfolio modelowego, natomiast konsument otrzymuje od ręki ochronę z montażem, nawet jeśli dysponuje egzotycznym urządzeniem.
To, że nasi klienci nam zaufali, a dziś cieszymy się tego „namacalnym” dowodem, wynika tylko pośrednio z bogatej oferty i licznych udogodnień w zakresie montażu, różnorodności obrysów czy zapewnienia dodatkowych funkcjonalności, jakich nie posiadają zwykłe materiały ochronne. Bezpośrednią przyczyną jest cel, który nam przyświeca, gdyż z niego właśnie wynika to, co powyższe. Pracujemy w przekonaniu, że oczekiwania konsumentów są niezwykle zróżnicowane i że są oni surowymi sędziami, którzy poddadzą nasze produkty ekstremalnym testom. Dlatego też kierujemy się zasadą, by przewidywać, rozpoznawać i wychodzić naprzeciw ich potrzebom, co przy długoletnim doświadczeniu zaowocowało wysoką jakością produktów i rozwiązań MyScreenPROTECTOR. To zaś przekłada się na zadowolenie, komfort i poczucie bezpieczeństwa naszych użytkowników.