GASTRONOMIA | Rozmowa z Arkadiuszem Krupiczem, Dyrektorem zarządzającym i współzałożycielem platformy internetowej Pyszne.pl.


pyszne plW jaki sposób zrodziła się idea powstania i prowadzenia serwisu?

Na pomysł Pyszne.pl wpadłem podczas praktyki studenckiej w Niemczech w 2008. Chciałem zamówić jedzenie, ale nie znałem żadnej restauracji w okolicy. Przypadkowo trafiłem na stronę analogiczną do Pyszne.pl. Początkowo byłem sceptyczny, bo nie zamawiałem wcześniej online. Na szczęście wszystko poszło bez problemu. Serwis ten tak spodobał się mi i mojemu obecnemu wspólnikowi – Piotrowi Czajkowskiemu, że postanowiliśmy zrobić coś podobnego w Polsce. Wyszliśmy z założenia, że skoro sami będziemy chcieli z tego korzystać, to będzie to interesujące też dla innych.

Oferta rynku gastronomicznego w Polsce jest już od dawna bardzo bogata, ale dostęp do niej przed pojawieniem się serwisów takich jak Pyszne.pl był ograniczony. Przeciętny klient znał średnio 3-4 restauracje w okolicy lub wyszukiwał w Google. Docierał jedynie do tych, które zajmowały górne miejsca w wyszukiwarce. Aby znaleźć odpowiednią dla siebie restaurację, musiał wcześniej odwiedzić wiele różnych stron, na których niekiedy brakowało aktualnych informacji. To zajmowało bardzo dużo czasu, skutkowało niezadowoleniem klientów i zniechęceniem do korzystania z usług gastronomicznych.

 

Dlaczego warto korzystać z serwisu?

Rozwiązanie to jest bardzo wygodne i pozwala oszczędzać czas. Łatwe wyszukiwanie restauracji oferujących dowóz pod wskazany adres, przeglądanie pełnego i aktualnego menu oraz dokonanie szybkiej płatności online lub zapłata gotówką przy odbiorze – proces zamawiania jest maksymalnie uproszczony. Przy składaniu drugiego i kolejnych zamówień, czas potrzebny na całą operację może być krótszy niż 2 minuty.

W parze z łatwością obsługi idzie szeroki wybór, możliwość przeglądania i porównywania. Dzięki serwisom do zamawiania jedzenia w Internecie klient ma jednocześnie dostęp do dań z wielu restauracji, specjalizujących się w kuchni różnych zakątków świata.

Przewaga serwisu na stertą ulotek piętrzących się na biurku polega także na tym, że znajdziemy w nim opinie pozostawione przez osoby, które skorzystały z usług danego lokalu przed nami. Serwis pełni w ten sposób także rolę kulinarnego przewodnika po okolicy.

 

Co wyróżnia Pyszne.pl na tle konkurencji?

Klienci Pyszne.pl mają do dyspozycji blisko 5 000 restauracji w całej Polsce – to niemal dwukrotnie więcej niż w innych serwisach. Oznacza to nieporównywalnie większą różnorodność dań, która zadowoli zarówno amatorów fast food, jak i smakoszy poszukujących wykwintnych doznań kulinarnych. Klienci chwalą sobie również atrakcyjny program lojalnościowy i rabatowy Pyszne.pl.

 

Jak Pan sądzi - czy idea zamawiania jedzenia on-line będzie zyskiwać coraz większe grono sympatyków? Dlaczego?

Oczywiście, według prognoz wartość rynku e-food zwiększy się do roku 2020 z obecnych 200 milionów do miliarda zł. Przewiduje się, że około roku 2026 online będzie składanych tyle samo zamówień, co przez telefon. Wyraźny trend wzrostowy wynika z tego, że współcześni klienci, należący coraz częściej do pokolenia Y czy Z, są zupełnie inni niż ich rodzice. Chętnie korzystają z nowinek technologicznych, lubią mieć wybór, cenią wygodę i często kierują się opiniami innych, zanim sami dokonają wyboru. Do tego ciągle brakuje im czasu. Serwisy do zamawiania jedzenia online stanowią świetną odpowiedź na ich potrzeby.

W przypadku specyfiki działalności Pyszne.pl kluczowy wydaje się być dobór odpowiednich partnerów biznesowych. Czym Pyszne.pl kieruje się, podejmując współpracę z poszczególnymi restauracjami?

Współpracę podejmujemy ze wszystkimi restauracjami oferującymi dowóz. Jeżeli z zamieszczanych w serwisie opinii lub przekazanych w inny sposób wiadomości od użytkowników wynika, że któryś z lokali nie trzyma odpowiedniego poziomu obsługi klienta - kończymy współpracę.

 

Jakie są plany Pyszne.pl na przyszłość? Czy oferta serwisu będzie w jakiś sposób ewoluować?

Blisko 90 proc. zamówień jedzenia nadal jest składanych telefonicznie. Koncentrujemy się więc obecnie na tym, aby popularyzować ideę zamawiania przez internet, przedstawić pełne spektrum korzyści zarówno potencjalnym klientom, jak i partnerom biznesowym. Stawiamy na marketing. Regularnie prowadzimy wysokobudżetowe kampanie ATL w telewizji, Internecie oraz w outdoorze. W połowie lutego ruszyła nowa kampania pod nazwą „Czas na… Pyszne.pl”, obejmująca 4 spoty, emitowane w największych stacjach telewizyjnych. Jako partner Pyszne.pl uczestniczy w różnorodnych wydarzeniach, przeprowadza popularne plebiscyty, organizuje promocje: rozdajemy darmowe jedzenie, rabaty i ogłaszamy konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Cały czas pracujemy również nad rozwojem funkcjonalnym serwisu – w najbliższym czasie planujemy wprowadzenie bieżącego informowania klienta o statusie złożonego zamówienia. Wszystko to podporządkowane jest naszemu głównemu celowi, czyli zwiększaniu dostępności oferty gastronomicznej zarówno w dużych, jak i małych ośrodkach miejskich.

 

Rozmawiała Agnieszka Kluska

ZOBACZ RÓWNIEŻ